Podsumowanie sezonu letniego 2021
Sezon letni AD2021 był dość intensywny, udało się sporo powspinać zarówno w Tatrach (36 dróg/2 niedokończone, ok. 168 wyciągów i 6800 metrów), jak i Alpach (17 dróg, 164 wyciągi i 5900 m.). Jak zawsze miało być różnorodnie, stąd odwiedziny zarówno ścian popularnych, jak i rzadko chodzonych, długie/przygodowe drogi oraz krótkie/sportowe linie. Poniżej krótki tekst oraz zestawienie dróg wraz z linkami do relacji. Dodatkowo zaktualizowałem listy z Polecanymi drogami w Tatrach - od III do V+ (LINK) oraz VI- do VIII (LINK) - opis postaram się zrobić przed kolejnym sezonem, w przyszłości być może wyróżnione klasyki ujęte zostaną w osobnym opracowaniu dotyczącym najładniejszych dróg w Tatrach. W 2021 pojawiła się też nowa lista - Polecane drogi w Dolomitach.
Letni sezon górski zaczyna się od przejścia drogi Besmrtnici (VII+/VIII-) w Paklenicy, odwiedzonej w drodze powrotnej z majówki spędzonej na Hvarze. Co ciekawe, kilka dni po wspinaniu w upale przyjdzie mi jeszcze marznąć z dziabami w dłoniach na jednej z najdłuższych dróg w Tatrach - Filarze MSW! W związku z przedłużającą się zimą w Tatrach, letnie wspinanie zaczyna się dopiero w czerwcu - podczas dwukrotnej wizyty na Galerii Osterwy udaje zrobić się Dieškę (VII-) i Carpe Diem (VIII-) oraz Shangri La (VIII) i Správny čas (VIII). Tydzień później wraz z Anią spędzamy weekend w Morskim Oku - robimy piękne drogi na Kopie Spadowej, Pachniesz Brzoskwinią (VII-) i Bastion (VII-) oraz świetną kombinację tradowo-sportową, Kant Hakowy (VII) i Folwark Montano (VIII).
Początkiem lipca w ramach rekonesansu przechodzimy Zárez (VI+) na Wielkiej Łomnickiej Baszcie, po czym wyjeżdżamy na tydzień w Dolomity. Tam dwukrotnie wizytujemy wielkie Filary Tofany di Rozes robiąc nietrudnego mega-klasyka, drogę Constantini-Ghedina (VI-) oraz piękną płytową Aspettando la vetta (VII+/VIII-). Okienka pomiędzy opadami wykorzystujemy na łatwo dostępne i ubezpieczone drogi wielowyciągowe, z których każda jest warta polecenia - Wolkenreise (VII+), Nikibi (VII+) i Orizzonti di Gloria (VII-). Wspinamy się nawet gdy pada - podczas wizyty na Cinque Torri przechodzimy Miriam (V+) i Franceschi (VII). Tydzień po powrocie wybieramy się na weekend pod Galerię Gankową, pogoda podobnie jak wielu innym taternikom płata jednak figla - zaliczamy wycof z Zacięcia Czarnej Płyty (wychodzimy ze ściany Klasyczną), a kolejnego dnia nie dotykamy nawet skały.
Pod koniec lipca (podobnie jak w poprzednich latach) organizuję Obóz dla naszego KW Bielsko-Biała - tym razem wizytujemy w Dolinie Staroleśnej z noclegami w Zbójnickiej Chacie. W trzy dnie przechodzimy trzy piękne drogi na Małym Lodowym i nowość na Ostrym Szczycie - Czereśniowy Filar (V+) i Gross-Páleniček (VII-) oraz Primula minima (VI) i Motyka (V), dodatkowo Filar Kellego (V) na Jaworowym. Sierpień rozpoczyna się od jednego z wielkich tatrzańskich klasyków - razem z Dawidem przechodzimy Płyty Pochylego/Pająki (VIII-) na Kieżmarze. Następnie wyjeżdżamy na koordynowany przeze mnie Obóz KW w Courmayeur. W ciągu 10 dni przechodzimy z Anią kilka przepięknych i bardzo popularnych linii, jak Salluard (VI+), Lifting du Roi (VI-), Droga Szwajcarska/O Sole Mio (VII-), Rébuffat-Baquet (VII) czy Contamine (VII-). Wraz z Szymonem i Romkiem wybieramy się też na poważniejszą ścianę, gdzie wspinanie jest zaledwie małą częścią przygody - robimy legendarną Ratti-Vitali (VII A1) na Aiguille Noire de Peuterey.
Na początku września wraz z Szymonem odwiedzam Wołową Turnię (Medzi legendami (VIII- 1xAF)), robię z Michałem chodzącą mi po głowie od dawna łańcuchówkę Widłami w Łomnicę (ściana Wideł, grań, ściana Łomnicy) oraz ponownie odwiedzam z Anią Morskie Oko - Greystone (VII), Pro Pain (VII+/VIII-) i Chrobak (VI). Pojawiamy się też w Dolinie Kieżmarskiej - Cesta horskych zvodcov (VII+ 1xAF) i Smrt Vegetarianom (VI-) oraz Mięguszowieckiej - Hanina (VII+) i Plsek (VI-). Po krótkim okresie niepogody w Tatry wracamy na przełomie października i listopada - wspinamy się na Pre Jarku (IX- AF) i LTT (VII-) oraz robimy piękny i długi Filar Čihuli (V+). Dwa kolejne weekendy temperatura jest już niższa, nadal jednak nie pada i można wspinać się w Słońcu - odwiedzamy więc Rzeżuchowe Turnie (Znamka monzunu (V+) i Fantomas (VIII)), Kieżmarski (wracam na obłędną Ódę na radosť (VII+)) i Turnię PP (nie cały Začiatok príbehu (VIII-)).
Gdy wydaje się już, że piękna i długa wspinaczkowa górska jesień dobiegła końca, w drugiej połowie listopada dochodzi do trzydniowej dogrywki w słonecznej Paklenicy. Głównym celem wyjazdu jest Klin (VIII-) na ścianie Anićy Kuk, oprócz niego na rozgrzewkę dzień wcześniej robimy Karamara sweet temptations (VII-), a na deser dzień później Slovenski (VII-). Tym oto akcentem zamyka się prawie 6-miesięczny górski sezon letni 😊.
Co do skał to poza "standardowymi" wizytami na Jurze, ponownie pojawiamy się też w Sokolikach, Rudawach i na Hradoku oraz odkrywamy uroki klimatycznej Kalamárki.
Wszystkie relacje z Tatr lato 2021 (chronologicznie):
- Dieška (VII-) i Carpe Diem (VIII-), Galeria Osterwy (06.06): powrót klasyka słynącego z pięknego zacięcia + jedna z najładniejszych nowoczesnych linii na ścianie.
- Shangri La (VIII) i Správny čas (VIII), Galeria Osterwy (12.06): dwie sportowe linie - pierwsza krótsza, z pięknym drugim wyciągiem, druga dłuższa i bardziej różnorodna, jedna z lepszych w Tatrach.
- Pachniesz Brzoskwinią (VII-) i Bastion (VII-), Kopa Spadowa (19.06): powrót na ładnego i popularnego klasyka, na drugie danie linia trochę zapomniana, z pięknymi płytami na trzecim i czwartym wyciągu.
- Kant Hakowy (VII) i Folwark Montano (VIII), Mnich (20.06): rysowa perełka, którą koniecznie trzeba zrobić oraz popularna obita droga o zupełnie innym, płytowym charakterze. Razem przepiękna łańcuchówka.
- Zárez (VI+), Wielka Łomnicka Baszta (04.07): rekonesans na łatwo dostępnej, lecz wymagającej ścianie - na początek jedna z najłatwiejszych dróg, prawie kompletnie obita.
- Klasyczna warianty (V), Galeria Gankowa (24.07): wycof spod zalanej Czarnej Płyty i wyjście ze ściany najłatwiejszą drogą.
- Czereśniowy Filar (V+) i Gross-Páleniček (VII-), Mały Lodowy Szczyt (30.07): przyjemna i lubiana droga oraz przygodowa, ciekawa linia w najbardziej efektownej części ściany.
- Primula minima (VI), Ostry Szczyt i Motyka (V), Mały Lodowy Szczyt (31.07): linia bardzo ładna choć dość mocna w wycenie oraz powrót na jedną z najładniejszych piątek w Tatrach.
- Filar Kellego (V), Jaworowy Szczyt (01.08): łatwa obita droga, w sam raz na szybką akcję lub niepewną pogodę, robiona na obozie między opadami.
- Płyty Pochylego/Pająki (VIII-), Kieżmarski Szczyt (07.08): legendarna droga na przepięknych Płytach Pająków, dół łatwy ale mocno górski, góra sportowa.
- Medzi legendami (VIII- 1xAF), Wołowa Turnia (05.09): nowa (2019) obita linia poprowadzona pomiędzy dwoma klasykami, słabe warunki i kluczowy wyciąg z 1xAF. Później wycof z Orolina.
- Prawy Filar (VI+) Wielki Szczyt Wideł i Čuňasova cesta (VI+), Łomnica (09.09): Widłami w Łomnicę czyli bardzo fajna łańcuchówka robiona car-to-car, stare drogi Tatarki i Páleníčka oraz Grań Wideł pomiędzy.
- Greystone (VII), Czołówka MSW (11.09): droga choć krótka, warta zrobienia - różnorodne wspinanie z mieszaną asekuracją oraz ciekawy baldy w trudnościach.
- Pro Pain (VII+/VIII-) i Chrobak (VI), Żabi Mnich (12.09): dwu-wyciągowa obita linia z przepięknym wyciągiem po ostrych krawądkach w płycie oraz fajny rysowy trad.
- Cesta horskych zvodcov (VII+ 1xAF), Jastrzębie Spady i Smrt Vegetarianom (VI-), Jastrzębia Turnia (25.09): obita droga niedaleko schroniska, raczej dla koneserów + ciekawa i zróżnicowana linia, wymagająca w swojej wycenie.
- Hanina (VII+), Galeria Osterwy i Plsek (VI-), Szarpane Turnie (02.10): krótka linia z efektownym wyciągiem po kancie i końcówką na Foxuv sen oraz powrót na jedną z najładniejszych tatrzańskich szóstek.
- Pre Jarku, Turnia nad Skokiem (IX- AF) i LTT (VII-), Ściana pod Skokiem (30.10): sportowa droga z przepięknym wyciągiem na wielkiej płycie (trudności AF) i przygodowa krótka linia z efektownym bulderem w trudnościach.
- Filar Čihuli (V+), Batyżowiecki Szczyt (01.11): jedna z najładniejszych i najciekawszych piątek w Tatrach, z całkiem dużą ilością wspinania.
- Znamka monzunu (V+) i Fantomas (VIII), Rzeżuchowe Turnie (06.11): krótka, przystępna i bardzo popularna droga oraz nowa (2019) sportowa propozycja z dwoma ładnymi wyciągami, raczej łatwiejsza niż VIII.
- Óda na radosť (VII+), Kieżmarski Szczyt (12.11): powrót na jedną z najładniejszych dróg w Tatrach, z obłędnym 40-metrowym wyciągiem na Płytach Pająków.
- Začiatok príbehu (VIII-), Wielka Łomnicka Baszta (13.11): powstała w 2019 sportowa linia z dość wymagającymi, ciągowymi odcinkami. Wycof spod ostatniego wyciągu.
Wszystkie relacje z Alp lato 2021:
- Besmrtnici (VII+/VIII-), Anića Kuk (04.05): nowa (2020) ładna droga o technicznym charakterze, mniej siłowa od innych lokalnych klasyków, dobrze obita.
- Wolkenreise (VII+), Pilastro di Misurina (10.07): piękne lite płyty, sportowe obicie, niesamowite widoki - dobra na każdą okoliczność.
- Constantini-Ghedina (VI-), Tofana di Rozes (12.07): jeden z wielkich dolomitowych klasyków, bardzo ładna w dolnej części, ze słynnym i niezwykle efektownym trawersem, wrażeń nie psuje nawet mniej lita końcówka.
- Nikibi (VII+), Torrione Marcella/Lastoni di Formin (13.07): nowoczesny klasyk prowadzący płytami, szybkie podejście i zejście, dobre obicie - nadaje się również na niepewną pogodę.
- Miriam (V+) i Franceschi (VII), Torre Grande/Cinque Torri (15.07): jedna z najpopularniejszych dróg na Cinque Torri z efektownym trawersem pod okapem, robiona na mokro. Druga choć mniej znana - mocna i bardzo ciekawa!
- Aspettando la vetta (VII+/VIII-), Tofana di Rozes (17.07): pół kilometra podróży środkiem wielkich, pięknie urzeźbionych płyt. Długie wyciągi i spore run-outy, z zapasem bezpieczna i dająca dużo radości.
- Orizzonti di Gloria (VII-), Piccolo Lagazuoi (18.07): płytowy obity klasyk na południowej ścianie dostępnej w 20 minut z parkingu, można więc robić jak w naszym przypadku pomiędzy opadami.
- Salluard (VI+), Pointe Adolphe Rey (15.08): ładna i popularna linia o charakterze rysowym - przyjemne wspinanie, przystępne trudności, asekuracja bardzo dobra - w sam raz na oswojenie z alpejskim granitem.
- Ratti-Vitali (VII A1), Aiguille Noire de Peuterey (17.08): alpejski klasyk na ponad 700-metrowej, trudno dostępnej ścianie. Samo wspinanie to czysta przyjemność, dotarcie pod drogę i powrót z niej to prawdziwa przygoda.
- Lifting du Roi (VI-), Petit Capucin (19.08): jedna z najładniejszych pośród nietrudnych dróg na lodowcu Gèant, idealna na szybką akcję lub rozwspin.
- Droga Szwajcarska/O Sole Mio (VII-), Grand Capucin (21.08): najpopularniejszy sposób zdobycia najładniejszej turni w rejonie Mont Blanc, prawdziwa wspinaczkowa uczta w słynnym pomarańczowym granicie!
- Rébuffat-Baquet (VII), Aiguille du Midi (23.08): klasyk to mało powiedziane - jedna z najczęściej powtarzanych dróg w Alpach, łatwo dostępna, pięknie usytuowana i świetnie poprowadzona.
- Contamine (VII-), Pointe Lachenal (24.08): kapitalne wspinania w rysach na całej długości, kluczowe wyciągi prowadzące wielkimi popękanymi płytami są po prostu obłędne. Pozycja obowiązkowa!
- Karamara sweet temptations (VII-), Veliki Čuk (19.11): krótka i przyjemna droga o przystępnych trudnościach, położona na ścianie tuż obok parkingu. Dodatkowo wypisałem inne klasyki na Veliki Čuk.
- Klin (VIII-), Anića Kuk (20.11): ostatnia część Paklenickiej Trylogii, mega klasyk na którym bardzo dużo się powspinamy. Dodatkowo wypisałem inne klasyki na Anića Kuk.
- Slovenski (VII-), Debeli Kuk (21.11): powrót na jedną z najpopularniejszych i najciekawszych dróg w rejonie, bardzo dużo wspinania w zacięciach. Dodatkowo wypisałem inne klasyki na Debeli Kuk.
Pozostałe wpisy lato 2021:
- Hvar: opis i topo rejonu Suplja Stina/Cliffbase w miejscowości Sveta Nedjelja oraz krótka wzmianka o sektorze Velika Stiniva.
- Rudawy Janowickie: aktualizacja polecanych dróg, dodatkowe sektory i trochę nowych zdjeć.
- Sokoliki (Góry Sokole): aktualizacja polecanych dróg i trochę nowych zdjęć.
- Hradok: aktualizacja polecanych dróg i trochę nowych zdjęć.
- Kalamárka: wstępny opis tego urokliwego rejonu, wybrane polecane drogi oraz zdjęcia z pierwszej wizyty.
W galerii wybrane zdjęcia z Tatr i Alp z minionego sezonu, po 1-2 z większości wymienionych powyżej dróg.